BLOG

08 września 2017

Ministerstwo Sprawiedliwości szykuje zmiany

Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiada reformę zasad funkcjonowania biegłych sądowych – informuje „Gazeta Prawna”. Resort chce wprowadzić więcej elementów rynkowych i uporządkować kwestię rozproszonych list w sądach okręgowych.

Resort chce rozwiązać przede wszystkim dwa problemy: nieszczelne sito kwalifikacyjne, przez które biegłymi nie zawsze zostają faktycznie najlepsi fachowcy, a także brak centralnej bazy ekspertów.

Środowisko biegłych, sędziów i prawników, od lat naciska na ustawodawcę, aby ten wprowadził nowe regulacje. Eksperci pracujący na zlecenie sądów wciąż jednak nie mogą doczekać się nowej ustawy, chociaż ta była już wielokrotnie zapowiadana. Szerzej o ostatnich projektach pisaliśmy tutaj. Jak będzie tym razem?

Jedno jest pewne, zmiany są konieczne. Według raportu pt. „Biegły w postępowaniu sądowym” przygotowanego przez Instytut Wymiaru Sprawiedliwości, zdecydowana większość prezesów sądów okręgowych potwierdza konieczność wprowadzenia mniejszych lub większych korekt w systemie.

Resort sprawiedliwości przyznaje, że chce postawić na więcej elementów rynkowych w instytucji biegłego, ale na pewno nie zdecyduje się na wprowadzenie opinii prywatnych, które zlecać będą tylko strony (tak jak jest np. w Stanach Zjednoczonych). Ten ruch uznawany jest za zbyt ryzykowny.

Szczegóły oraz ewentualne terminy wprowadzenia zmian nie są jeszcze znane, ale wiadomo, że pakiet niemal na pewno nie obejmie innego bardzo gorącego tematu w środowisku, czyli zmiany wysokości wynagrodzeń dla biegłych sądowych. Chociaż te, jak wiadomo, nie są na tyle atrakcyjne, żeby skusić najlepszych ekspertów. Ten problem najbardziej widoczny jest w postępowaniach dotyczących spraw medycznych. Często dochodzi do sytuacji, kiedy sądy wręcz same muszą szukać lekarza, który zechciałby sporządzić opinię, ale wielokrotnie kończy się na odpowiedziach odmownych. Stawki oferowane przez Skarb Państwa (pisaliśmy o nich tu), nie są po prostu konkurencyjne.     

- Nie da się jednak mówić o podwyżce wynagrodzeń biegłych bez poprawy sposobu ich selekcjonowania. Ale obecnie prezesi sądów okręgowych nie dysponują jasnymi procedurami weryfikowania kompetencji takich osób. Trzeba też zastanowić się, czy są najbardziej odpowiednim podmiotem, aby się tym zajmować – komentuje w rozmowie z „Gazetą Prawną” Barbara Grabowska-Moroz z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka.

UDOSTĘPNIJ 0

UDOSTĘPNIJ 0