BLOG

05 stycznia 2018

Biegły seksuolog w procesie karnym

Polskie sądy każdego roku są wręcz zasypywane przestępstwami na tle seksualnym. W wielu przypadkach wydanie wyroku jest niemożliwe bez opinii biegłych z zakresu psychologii i seksuologii. Jak wygląda praca tych drugich?

Zacznijmy od statystyk, ponieważ one najlepiej pokazują, z jaką skalą przestępstw przeciwko wolności seksualnej i obyczajowości mają do czynienia polskie sądy. Dane pochodzą z Komendy Głównej Policji:  

Gwałty: 2016 r. – 2426 wszczętych postępowań, 2015 r. – 2418, 2014 r. – 2444.
Wykorzystanie małoletniego: 2016 r. – 2289, 2015 r. – 2187, 2014 r. – 2156.
Pornografia: 2016 r. – 530, 2015 r. – 475, 2014 r. – 350.

Wywiad seksuologiczny

Najważniejszym zadaniem biegłego seksuologa jest wyjaśnienie motywu działania osoby obciążonej zarzutami. Jak wygląda takie badanie? Przede wszystkim, powołany przez sąd ekspert musi poinformować oskarżonego, że dane wrażliwe dotyczące jego życia intymnego lub stanu zdrowia nie są w tym przypadku objęte tajemnicą lekarską.

Kluczowym etapem pracy biegłego jest wywiad seksuologiczny. Można go podzielić na kilka części i dotyczą one:

- przebytych i aktualnych chorób oraz stosowanego leczenia,
- środowiska rodzinnego i okresu dzieciństwa,
- okresu dojrzewania,
- aktualnego związku partnerskiego i życia seksualnego.  

Seksuolog a psycholog

Biegły musi więc stworzyć profil seksualności oskarżonego. To bardzo skomplikowane, ponieważ na przyczynę zaburzeń seksualnych mogą składać się nie tylko czynniki biologiczne (na przykład uzależnienia, przebyte choroby), ale też psychiczne (szybka utrata rodziców), a w niektórych sytuacjach nawet społeczno-kulturowe (przesądy seksualne).

Warto pamiętać, że badania zaangażowanych w sprawę biegłych psychologów i seksuologów prowadzone są odrębnie. Powstają wówczas dwie opinie, ale ustalenia seksuologia najczęściej stają się jednym z elementów ekspertyzy psychiatry. Co ważne, kwestię ewentualnej poczytalności oskarżonego bada wyłącznie biegły psycholog, nie seksuolog.  

Słowo nie może stygmatyzować

Tak pracę biegłych tej specjalizacji opisywał z kolei Przemysław Bury z Wyższej Szkoły Bezpieczeństwa w Poznaniu:

- Psycholog opracowując ekspertyzę sądowo-seksuologiczną winien przestrzegać dwóch podstawowych zasad etycznych: zachowania tajemnicy zawodowej oraz odpowiedzialności za słowo. Zasada odpowiedzialności za słowo oznacza, że zawarte w opinii sformułowania muszą być komunikatywne, odpowiadające na pytania sądu i ograniczające się w interpretacji wyłącznie do zebranego materiału diagnostycznego. Z odpowiedzialnością za słowo wiąże się umiejętność powstrzymywania się biegłego od używania określeń wartościujących i stygmatyzujących - co w opiniach seksuologicznych ma szczególnie istotne znaczenie - a także niepodawanie w opiniach informacji nic nie wnoszących do sprawy, a ingerujących w sferę prywatności podsądnego, np. o wymuszonym małżeństwie, przerwaniu ciąży.

Listę biegłych seksuologów można znaleźć tutaj

*Źródła: psychologia.net (artykuł „Udział biegłego sądowego w procesie karnym”), Przegląd Terapeutyczny nr 6/7(2009), Via Medica, KGP, własne.  

UDOSTĘPNIJ 0

UDOSTĘPNIJ 0